Zbyszek pisze: ↑01 gru 2022, 7:36
A czy odnośnie do 1 Tes 4,13-18 też masz coś?...
Zabawne pytanie, skoro Kościół analizuje i komentuje Biblię od 2 tyś lat...
Czy ja mam coś? to tylko kwestia umiejętnego szukania.
A w tym jestem dobra...
Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy umierają, abyście się nie smucili jak wszyscy ci, którzy nie mają nadziei. Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim. To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście. Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli.
Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. Przeto wzajemnie się pocieszajcie tymi słowami.
1 Tes 4,13-18
Pierwsze apokaliptyczne objawienie: paruzja (4,13-18). Perykopę tę łatwo podzielić na cztery części odpowiadające czterem zdaniom greckiego oryginału: (a) oznajmienie tematu i celu ekspozycji (w. 13); (b) przypomnienie wyznania wiary i wskazanie na jego implikacje (w. 14); (c) wyjaśnienie odwołujące się do słowa Pańskiego (ww. 15-17); (d) napomnienie końcowe (w. 18).
Jedną z form, które często pojawiają się w starożytnych pismach o charakterze prywatnym był list pocieszający. Część listu utrzymaną w tym charakterze Paweł wypełnia żydowskimi motywami apokaliptycznymi, zaczerpniętymi bezpośrednio z nauczania Jezusa. (Zważywszy na dużą liczbę apokaliptycznych motywów, które Paweł pomija, i fakt, że większość elementów, o których wspomina, pokrywa się z ustną tradycją o nauczaniu Jezusa, utrwaloną później w Ewangeliach można mieć niewiele wątpliwości co do jego źródła - zob. 1 Tes 4,15. W kontekście wielu proroków działających we wczesnym Kościele oraz ich wypowiedzi, wydaje się; mało prawdopodobne, by Paweł i autorzy Ewangelii czerpali z tych samych proroctw przypisanych komuś innemu niż Jezus. Jest też mało prawdopodobne, by autorzy Ewangelii znali 1 List do Tesaloniczan lub, jeśli o nim wiedzieli, wzorowali na nim swoje relacje o nauczaniu Jezusa.) Chcąc udzielić pociechy, często odwoływano się; do przyszłej nadziei Izraela, co poświadczają żydowskie inskrypcje nagrobne,
W świetle lokalnych prześladowań, o jakich wspomina Paweł w swym liście (1 Tes 1,6; 2,14-16; 3,3-6), niektórzy badacze sugerowali, że ci którzy umarli od czasu wyjazdu apostoła, zginęli śmiercią męczenników. Około 50 r. po Chr, męczeńska śmierć była raczej wyjątkiem, niż regułą. Nie trzeba było jednak wielu takich wyjątków, by wśród chrześcijan z Tesalonik zrodziły się pytania.
13. Werset ten stanowi formalne wprowadzenie do głównego tematu - losu tych, którzy umierają.
”umierają” (inne tłum. zasypiają): Biblijna symbolika łączy sen ze śmiercią (Ps 13,4 LXX). Widocznie od czasu ewangelizacji Pawła do wizyty Tymoteusza zmarło w Tesalonice kilku wierzących. Apostolska kerygma nie dotyczy wprost zagadnienia śmierci. Brak nadziei może równie dobrze zawierać element doświadczanej przez chrześcijan z Tesaloniki troski o własny los. Ludzie niewierzący mogą żyć bez nadziei, lecz chrześcijanie powinni być ludźmi nadziei (1,3).
Filozofowie starożytni często "pocieszali" odbiorców listów słowami: "Nie smućcie się" lub "Nie smućcie się zbyt wiele", gdyż "nie przynosi to żadnej korzyści", Nie o to jednak tutaj Pawłowi chodzi. Apostoł podkreśla raczej, że chrześcijanie nie powinni się smucić z powodu śmierci współbraci, tak jak to czynią poganie, jako wierzący mają bowiem nadzieję. Większość pogan wierzyła w pośmiertne życie cieni w podziemnym świecie, nie podzielała jednak optymizmu lub obojętnej postawy filozofów wobec śmierci. Większość pogan smuciła się i obchodziła żałobę; Żydzi i inne ludy z obszaru Bliskiego Wschodu odprawiali rytuały żałobne, które miały na celu odreagowanie smutku związanego z odejściem kogoś bliskiego,
14. Podobnie jak wielu Żydów, Paweł wierzył, że dusza ludzka przebywa w niebie do czasu zmartwychwstania ciała, po zmartwychwstaniu zaś ponownie się ze sobą zjednoczą (2 Kor 5,1-10), Wielu starożytnych pisarzy odróżniało wyższą warstwę atmosfery ("eter"), w której zamieszkiwały czyste dusze, od warstwy niższej - sfery "powietrza". Paweł mówi o Panu, który zstępuje z "nieba" - mając przez to na myśli najwyższe niebiosa (1 Tes 4,16) – i spotyka swój lud "w powietrzu", czyli niższej warstwie atmosfery (1 Tes 4,17),
”wierzymy”: Paweł używa tego zwrotu, by wprowadzić elementy wczesnochrześcijańskiego wyznania wiary. Składająca się z dwóch części formuła rzuca światło na śmierć i zmartwychwstanie Jezusa, pośrednio zaś przypisuje zmartwychwstanie Jezusa Bogu. Chociaż szersze rozwinięcie formuły wyznania wiary znaleźć można w 1 Kor 15,3-7, tutaj użyto prostszej formuły. Formuła wstępna podkreśla element wspólnej wiary apostołów, niedawno nawróconych w Tesalonice i wcześniejszych wspólnot chrześcijańskich.
”Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał”: Wykorzystanie wyznania wiary przez Pawła służy wyjaśnieniu chrześcijańskiej nadziei. Podobnie jak wzbudził Jezusa z martwych, Bóg ożywi wraz z Nim także tych, którzy w Nim umarli
15-18. W wyjaśnieniu Paweł cytuje słowa Pana i wykorzystuje różne motywy apokaliptyczne.
15.
”słowo Pańskie”: Chociaż niektórzy komentatorzy przez ten zwrot rozumieją wypowiedzi historycznego Jezusa, pokrewne Mt 24,30 lub agrafom, zaś inni sugerują, że chodzi tutaj o osobiste objawienie, które otrzymał Paweł, najbardziej prawdopodobne jest, że Apostoł nawiązuje do autorytatywnych wypowiedzi wczesnych chrześcijańskich proroków. Takie wypowiedzi prorockie znaleźć można w ww. 16-17, natomiast w. 15b zawiera osobistą refleksję Pawła nad sytuacją, którą sobie uświadomił.
”my, żywi”: Paweł zakłada, że paruzja nastąpi niebawem, tzw. bliskie nadejście. Zapewnia, że gdy ono nastąpi, ci, którzy będą żyli, nie będą mieli żadnej przewagi nad zmarłymi (w. 17).
16-17. Ta wypowiedź prorocka, obfitująca w motywy apokaliptyczne, może być wytworem dawniejszych żydowskich proroctw na temat przyjścia Syna Człowieczego.
”na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby”: (zob. Ap 14; 17; 19; 20). Wszystkie te szczegóły podkreślają Bożą inicjatywę w nadaniu kierunku biegowi wydarzeń.
W Starym Testamencie trąby (rogi baranie) były używane do zwoływania ludzi na zgromadzenie lub do dawania sygnałów podczas bitwy. W tym kontekście należy mieć na względzie obydwa znaczenia. Także legiony rzymskie posługiwały się trąbami podczas prowadzenia działań wojennych. Jednym z elementów żydowskiego obrazu czasów ostatecznych było zgromadzenie Izraela na głos trąby oraz jej dźwięk podczas ostatecznej bitwy, która miała się rozegrać tego samego dnia. Michał, główny archanioł w literaturze żydowskiej, był uważany za opiekuńczego anioła Izraela, pojawia się więc w tekstach żydowskich opisujących ostateczną bitwę. Wydaje się;, że Jezus przejmuje tutaj rolę Michała w odniesieniu do chrześcijan - Bożego ludu.
"Obłoki", "trąba" i być może "archanioł" nawiązują do wypowiedzi Jezusa o czasach ostatecznych (Mt 24,30-31) Spotkanie w powietrzu mogło zostać wywnioskowane ze wzmianki o zgromadzeniu chrześcijan, którzy mają się z Nim przyłączyć (Mt 24,31), W tradycji judaizmu łączono zmartwychwstanie umarłych z końcem obecnego świata i inauguracją królestwa Bożego - czytelnicy zapewne kojarzyli te fakty wobec braku bezpośredniego zaprzeczenia. W związku z królewskim "przybyciem" (zob. komentarz do 1 Tes 4,15) słowo, którego użyto na oznaczenie spotkania w powietrzu ("naprzeciw"), było zwykle stosowane w odniesieniu do wysłanników, którzy wyszli na spotkanie dostojnika i towarzyszyli mu w drodze do miasta, Tekst ten ewidentnie kontrastuje z honorami, jakie należały się "Panu", cezarowi, i jego emisariuszom, co mogło wywołać wrogość ze strony miejscowych władz (por. l Tes 2,12; 5,3; Dz 17,7),
"Hasło" oznacza niewątpliwie wojenny okrzyk wodza (Am 2,2) - obraz odnoszony w Starym Testamencie do Boga jako wojownika (Iz 42,13; por. okrzyk zwycięstwa wraz z dźwiękiem trąb w Ps 47,5.8-9) oraz Jego zstąpienia (Iz 31,4; por Za 14,3-4), Już w najwcześniejszych źródłach, z których czerpali autorzy Nowego Testamentu obrazowość Starego Testamentu związana z przyjściem Boga w dniu Pańskim była odnoszona bezpośrednio do Jezusa. W judaizmie była to rola Boga, nie zaś Mesjasza. "Obłoki" były używane zarówno jako obraz nadejścia dnia sądu Bożego (np. Ez 30,3; 32,7; Jl 2,2; często obłoki były dymem unoszącym się z pola bitwy i łupów), jak również przyjścia Syna Człowieczego (Dn 7,13),
”będziemy z Panem”: Jedna ze współczesnych egzegez, tzw. interpretacja hellenistyczna, głosi, że wzorem opisanego tutaj scenariusza był uroczysty wjazd króla do (podbitego) miasta (E. Peterson). Inna dowodzi, że biblijny opis teofanii na górze Synaj stanowi podstawę opisu paruzji (J. Dupont, M. Sabbe).
”zmarli w Chrystusie powstaną”: Czasownik użyty do opisania zmartwychwstania chrześcijan, którzy umarli, -występuje również w w. 14 i opisuje zmartwychwstanie Jezusa; w ten sposób podkreślono podobieństwo tych wydarzeń, będących dziełem Boga; zmartwychwstanie chrześcijan zaś stanowi konsekwencję zmartwychwstania Jezusa. Zmartwychwstanie umarłych stanowi Bożą gwarancję, że chrześcijanie, którzy umarli w Nim, będą towarzyszyli Panu w czasie paruzji.
”pierwsi”: Taki porządek jest charakterystyczną cechą opisów apokaliptycznych; w ww. 16-17 porządek ów ma cechy procesu
” zawsze będziemy z Panem”: Celem ostatecznego' go zbawienia jest przebywanie z Panem (4,14; Flp 1,23; por. 1 Tes 5,10).
”obłoki”: Typowe wyobrażenie niebiańskiego poruszania się (Dn 7,13) Spotkanie chrześcijan z Panem zawiera w sobie zarówno pochwycenie, jak i częściową transformację (1 Kor 15,51-54a).
18. Autorzy listów pocieszających wzywali czasami czytelników, by podnosili na duchu samych siebie i innych ich słowami. Podobnie w pismach żydowskich autentyczni słudzy Boży zachęcali się wzajemnie do wytrwałości w obliczu cierpienia i męczeńskiej śmierci (2 Mch 7,5). Nawet starotestamentowi prorocy, którzy w surowych słowach zapowiadali karę, dodawali słowa pocieszenia i nadziei dla sprawiedliwej "Reszty". Nadzieja jest też głównym Pawłowym przesłaniem dotyczącym przyszłości, które kieruje do swych czytelników, którzy stanowią "Resztę" Izraela.
”wzajemnie się pocieszajcie tymi słowami”: Wezwanie do wzajemnego zachęcania się znaleźć można również w 5,11; tutaj podkreślony jest aspekt wzajemnego pocieszania się.
Polecam:
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
Historyczno Kulturowy Komentarz do Nowego Testamentu,
Craig S. Keener, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2000 :
Żródło:
https://biblia.wiara.pl/doc/423236.XXXI ... LA-ROK-A#3